Historia wózków widłowych, wózki widłowe, wózki jezdniowe

Na początku chcemy zaznaczyć, że w polskim internecie ciężko jest znaleźć naprawdę dobrze i rzetelnie przygotowaną i napisaną historię wózków widłowych. Może wynika to z faktu, że producenci wózków opisują głównie istotne dla swojej marki zdarzenia na rynku technicznym. Nie ma zaś tekstu spójnego, który przedstawiałby ten temat, choćby w jakiejś mierze obiektywnie. Dlatego ten wpis traktujemy jako próbę zbadania historii wózków widłowych. Przedstawiamy wydarzenia, które naszym zdaniem miały największy wpływ na dzisiejszy kształt tych urządzeń. Pamiętajcie, że dbaliśmy o jak największy obiektywizm i naszym wpisem nie należy się sugerować przy wyborze marki sprzętu.
Pomysłodawca wózków widłowych
Dzień powstania pierwszego wózka widłowego tonie w mgle historii i, jak to w przypadku większości wynalazków miało miejsce, nikt nie odnotował konkretnego dnia ani miejsca produkcji. Większość źródeł jednakże zgodnie potwierdza tezę, że miało to miejsce w 1917 roku w firmie Clark Company w Stanach Zjednoczonych, która pod tą nazwą istnieje do dziś. Nikt nie obmyślał wózka jezdniowego po to, by zaprezentować go światu – podobnie było np. z gitarą elektryczną – oba wynalazki zostały skonstruowane ze względu na określone potrzeby jednej lub kilu osób. Wózek był potrzebny do sprawnego przemieszczania ciężkich materiałów w obrębie zakładu pracy.
Kilka lat później Clark Company mogła się pochwalić pierwszym wózkiem w sprzedaży – nazwali go Trucktractor. W 1923 roku pierwszą firmą korzystającą z wózków widłowych była Yale. Miała na stanie pierwszy trójkołowy pojazd o napędzie benzynowym. W roku 1927 pojawił się dodatkowo czterokołowy wózek jezdniowy.
Okres, który potem nastąpił, lata 30. XX wieku oraz II wojna światowa, sprawił, że firma przeżyła wielki rozkwit – przełożyło się to na wzrost produkcji urządzeń. Z około pół tysiąca na ponad 23.000 egzemplarzy rocznie.
Okres powojenny – nowe rozwiązania techniczne oraz konkurencja

Pod koniec lat 40. wózki widłowe dotarły również do Europy. Lata 50. w branży magazynierów i operatorów urządzeń transportu bliskiego kojarzone są z powstawaniem powiększonych hal, wyższych niż do tej pory. Aby nadążyć za rozwojem technologicznym, producenci wózków widłowych zdecydowali się na stworznie urządzeń, które będą w stanie podnosić ładunek nawet na wysokość 15 metrów. Na załączonym zdjęciu widzimy urządzenie bez jakichkolwiek systemów zabezpieczających (pochodzi z 1942 roku). Na jego podstawie można stwierdzić, że do tamtych czasów urządzenia nie były wyposażane w urządzenia zabezpieczające. Kabiny chroniące operatorów pojawiły się dopiero w latach 50. Następne udogodnienia i elementy ochronne sukcesywnie były wprowadzane począwszy od lat 80.
Wiodące marki produkujące wózki jezdniowe
Z wiodących marek można wymienić m. in. Toyotę. Produkcję wózków firma zaczęła w czasach, gdy urządzenia dotarły na nasz kontynent. Pierwszy ręczny wózek paletowy został wypuszczony w 1948 r. W 1956 Toyota wyprodukowała pierwszy wózek widłowy z przeciwwagą.
Jeszcze inną historię miały wózki widłowe powstające w Niemczech. Wszystko zaczęło się 15 lutego 1904 (jest to data, gdy dr Hugo Güldner von Linde i Dr Georg von Krauss w Monachium wspólnie założyli wspólnie firmę Güldner-Motoren-GmbH). W 1929 roku Linde nabył wszystkie akcje Güldner-Motoren-Gesellschaft. Jak się potem okazało, był to krok, który okazał się niezwykle ważny, gdyż umożliwił późniejsze rozpoczęcie budowy ciągnika.
Obecnie spektrum producentów uległo znacznemu poszerzeniu. Do Clarka, Linde i Toyoty dołączyły również:
- Hyster,
- Daewoo,
- Fiat,
- Still,
- Rocla,
- Caterpillar,
- Jungheinrich,
- Mitsubishi,
- BT,
- Nissan,
- Yale,
- Steinbock,
- Komatsu,
- Boss,
- Crown,
- Datsun,
- Fenwick,
- Lancer-Boss,
- Pimespo,
- Eagle,
- Lifter,
- HC,
- Yang
Podsumowanie
Historia wózków widłowych ginie wśród innych wydarzeń, tak, jak wspomnieliśmy, nie jest zachowana w całości – a szkoda. Można się wiele nauczyć z tego, jakie rozwiązania techniczne były stosowane na przestrzeni lat. Mamy nadzieję, że wpis ten będzie dla Was zapalnikiem do poszukiwania kolejnych treści w tym temacie. Warto przecież wiedzieć nieco więcej o urządzeniu, które się obsługuje, lub na którym jeździ się podczas kursu na wózki widłowe. Dziś szczególnie polecamy nasze szkolenia prowadzone przez merytorycznie i dydaktycznie przygotowanych do tego wykładowców.